poniedziałek, 8 grudnia 2014

Laktator Canpol Babies EasyStar - recenzja

Dzisiaj otrzymałam paczkę z firmy Capol Bebies z laktatorem EasyStart do przetestowania, który dostał się w moje ręce przy pomocy konkursu dla blogerów BlogoSfera.


Tak wyglądało pudełko

Rzeczy z opakowania

Zestaw zawiera: szary woreczek na laktator, laktator, kabel do laktatora oraz rurkę do podłączenia lejka, lejek, osłonkę masującą oraz osłonkę zabezpieczającą na lejek, dodatkową uszczelkę do lejka, butelkę i smoczek, pojemnik na pokarm z zatyczką oraz przejściówką do laktatora i instrukcję obsługi.
Skład zestawu


Butelka z zestawu o pojemności 130 ml.

Pojemnik na pokarm


Przejściówka do pojemnika na pokarm
Przejściówka do pojemnika na pokarm o super sprawa, umożliwia nam ściąganie mleka bezpośrednio do niego :) Przejściówka umożliwia nam podłączanie innych kompatybilnych pojemników i butelek na mleko.
Możliwości przejściówki

Pojemnik z zamontowanym już do niego lejkiem

Zapasowa uszczelka do lejka

Laktator ma trzy możliwości siły ssania: niską, umiarkowaną i dużą oraz trzy tryby ssania express, który służy do pobudzenia brodawki do produkcji mleka, natural, który pozwala na spokojne ściąganie mleka oraz strong, który działa jak natural, tylko silniej!
Dzięki możliwości wybrania różnych trybów, mozemy dobrze pobudzić pierś do produkcji mleka i rozbudzić naszą laktację, jak i utrzymać ją, jedynie przy pomocy laktatora i regularnego odciągania :)

Panel laktatora z różnymi możliwościami regulacji

Opis możliwości laktatora
Lakator włożony w podstawę

Złożyłam zestaw, zamontowałam pojemnik na pokarm i przeszłam do rzeczy. Ponieważ kończę już ściąganie mleka (dziecko jest alergikiem i musiało przejść na specjalne sztuczne mleko), to było moje ostatnie spotkanie z laktatorem i powiem wam, że będę wspominać je miło, cicho i bezboleśnie. Wybrany tryb pozwolił mi opróżnić piersi z tego, co w nich zalegało po dłuższej przerwie i poczułam ulgę. Laktator nie jest głośny. Może działać zarówno na prąd, jak i baterie. Możemy włożyć buteleczkę lub pojemnik w podstawę, dzięki czemu będą bardziej stabilne, a nasze mleko bezpieczne :) Jestem bardzo zadowolona z tego laktatora i poleciłabym go innej mamie ;)

Po ściąganiu


Zapraszam wszystkich na nasz funpage Wpadki Młodej Matki :)








11 komentarzy:

  1. Ja miałam laktator z Lovi i żałowałam,że nie kupiłam elektrycznego tylko ręczny bo jednak ściąganie mleka zabierało mi strasznie dużo czasu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również na codzień korzystałam z lovi, a też zaczęłam od ręcznego. :)

      Usuń
  2. Ja miałam elektryczny Tommee Tippee, ale nie sprawdził się u mnie niestety, w ogóle nie chciał ściągać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba wybrać model z odpowiednim lejkiem dobranym do kształtu i wielkości brodawki :)

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. laktator - super sprawa! ja miałam firmy avent

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My, jako że karmiłyśmy się tylko przy pomocy laktatora doceniamy takie sprzęty podwójnie! :)

      Usuń
  5. Zapraszam pod mój nowy adres www.muminpatchwork.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. A miał ktoś z Was może taką propozycję, jak laktator od https://www.lansinoh.pl/ ? Powiem szczerze, że to właśnie nad nim zastanawiam się najbardziej, bo wydaje mi się, że są to najciekawsze propozycje i najlepsze cenowo. Mam nadzieję, że będę zadowolona.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszamy do wyrażenia swojego zdania :)